sobota, 30 marca 2013

Wesołego Alleluja

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja":)





Uściski :)

niedziela, 24 marca 2013

Prawie Święta

Jak ten czas pędzi, czy tylko mi dni uciekają jak szalone, ostatnio na nic nie mam czasu. W sobotę uświadomiłam sobie że to tylko tydzień do Świąt i zakasałam rękawy:) Wprawdzie i tak Święta spędzamy u rodziców , ale lubię jak w domu też jest nastrój. Powyciągałam trochę dekoracji, troszkę zrobiłam wieczorkiem i mamy wiosnę w domu. Chociaż tyle bo za oknem aura jak przed Bożym Narodzeniem, wczoraj w nocy - 18 , dziś - 12, jakiś obłęd. Oby do lata, bo już oby do wiosny powiedziec nie można :)


Owies rośnie w tempie błyskawicznym, dziś jest już dwa razy większy, oby do niedzieli nie wypuścił kłosów hi hi 




nutkowe jaja



pierwszy raz mam zółte hiacynty i podobają mi się niezmiernie:) 






A tę pisankę zrobiła 90 -letnia babcia mojego szwagra:)







zmieniłam dywan, od dawna myślałam o sizalowym i mam:) jak to ktoś powiedział "takie byle co na podłodze", ale mi się właśnie takie "byle co" baaardzo podoba:)


Dziś mam zamiar zrobic kilka  materiałowych jajeczek, a póki co zbieram się do pracy.

Miłego Dnia :)

poniedziałek, 18 marca 2013

Poszukiwanie wiosny

Dawno, oj dawno mnie nie było. Zaczęło się od problemów z komputerem i o ile to szybko dało się naprawi, to już z łączem internetowym tak łatwo nie poszło. Zaglądałam do Was oczywiście regularnie podczas przerwy na kawkę w pracy :) z komentarzami było już gorzej, ale obiecuję, nadrobię wszystko :)
Wczoraj u nas była tak piękna pogoda , że wybraliśmy się do lasu na spacer, ja szukałam pierwszych bazi, chłopaki urządzali wędrówki w błocie:)) a oto efekty : :))))

uciekamy :)





mamusia ratuje z opresji :)

a oto efekty :)

Podsumowując, wszyscy dotlenieni, brudni , ale szczęśliwi :))

A po wycieczce czas wróci na ziemię i zaczynac  porządki świąteczne, taki mam plan na ten tydzień, póki co pomalowałam stół w kuchni. A święta w tym roku będą pastelowe, dużo błękitu i delikatnej zieleni, ale o tym w kolejnych postach.

Pozdrawiam Was ciepło:)